Uwielbiam ten stan, gdy realizuję Wasz pomysł i jest on wyzwaniem i inspiracją.
Gdy dostałam zamówienie na sowę, mój umysł standardowo powędrował w stronę brązów i kremów... a tu .... niespodzianka - ma być różowa.
Nie jest to wbrew pozorom łatwy do ugryzienia temat, bo przy różu łatwo o kicz, na szczęście
udało mi się znaleźć dobry odcień i zdecydowałam się połączyć go z klasyczną szarością .
Trzeba także zachować charakter tego, jednak dzikiego zwierzęcia.
Jeszcze trochę cukiereczków jak na amigurumi przystało- czyli szczegóły :)
I sowa gotowa :)
Urocza Sówka - Pink :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńRóżowy z szarym - też uwielbiam to połączenie. Fajowa sówka :)
OdpowiedzUsuńJest prawie tak ekstra jak żółty z szarym :) Dzięki
UsuńIdealna :) i ma głębię spojrzenia :)
OdpowiedzUsuńA to nie lada komplement, dzięki :)
UsuńŚliczna sówka, a kolory bardzo fajnie ze sobą współgrają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń